Cześć wszystkim,
Miałem poważną awarię elektryczną, której Polestar i Volvo nie potrafią rozwiązać od ponad sześciu tygodni – opisuję ten problem w innym wątku.
Ten wątek służy jedynie do podzielenia się sztuczką, o której nie wiedziałem. Jeśli jest to powszechnie znane, a ja po prostu nie byłem świadomy, z góry przepraszam.
W tym samochodzie akumulator 12V jest zasilany z głównego akumulatora wysokonapięciowego – nie ma alternatora jak w samochodzie benzynowym. Jeśli akumulator 12V się rozładuje, trzeba go naładować. Dlatego ktoś na forum polecił zawsze mieć w samochodzie przenośny rozrusznik. Zdecydowanie zastosuję się do tej rady – jeśli kiedykolwiek odzyskam mój samochód.
Jednak jeśli akumulator 12V padnie, gdy przedni bagażnik i drzwi są zamknięte, nie można dostać się do dźwigni otwierającej przedni bagażnik.
W warsztacie Volvo w końcu wymyślili rozwiązanie (po kilku dniach zastanawiania się): pod samochodem, w pobliżu przedniego lewego koła, znajduje się mały panel dostępowy, przez który można sięgnąć do kabli zasilających akumulator 12V. Zrobiliśmy film z tego procesu, ale wygląda na to, że nie mogę go przesłać, więc załączam kilka zrzutów ekranu.
Miałem poważną awarię elektryczną, której Polestar i Volvo nie potrafią rozwiązać od ponad sześciu tygodni – opisuję ten problem w innym wątku.
Ten wątek służy jedynie do podzielenia się sztuczką, o której nie wiedziałem. Jeśli jest to powszechnie znane, a ja po prostu nie byłem świadomy, z góry przepraszam.
W tym samochodzie akumulator 12V jest zasilany z głównego akumulatora wysokonapięciowego – nie ma alternatora jak w samochodzie benzynowym. Jeśli akumulator 12V się rozładuje, trzeba go naładować. Dlatego ktoś na forum polecił zawsze mieć w samochodzie przenośny rozrusznik. Zdecydowanie zastosuję się do tej rady – jeśli kiedykolwiek odzyskam mój samochód.
Jednak jeśli akumulator 12V padnie, gdy przedni bagażnik i drzwi są zamknięte, nie można dostać się do dźwigni otwierającej przedni bagażnik.
W warsztacie Volvo w końcu wymyślili rozwiązanie (po kilku dniach zastanawiania się): pod samochodem, w pobliżu przedniego lewego koła, znajduje się mały panel dostępowy, przez który można sięgnąć do kabli zasilających akumulator 12V. Zrobiliśmy film z tego procesu, ale wygląda na to, że nie mogę go przesłać, więc załączam kilka zrzutów ekranu.
